sobota, 22 sierpnia 2015

Dee Shulman - "Gorączka 1"

Znacie to uczucie, kiedy popatrzycie w oczy obcej osobie, ale czujecie, jakbyście znali się od wieków? Podejrzane, ale znajome. Nic nadzwyczajnego. Sethosa i Ewę połączyło takie spojrzenie, mimo dzielących ich wieków...

Zrobiłaś to, czego nie zrobił żaden gladiator - wyrwałaś mi serce z piersi...

Tytuł: Gorączka 1
Autor: Dee Shulman
Tytuł oryginału: Fever
Tłumaczenie: Dorota Konowrocka
Wydawnictwo: Egmont Polska
Cykl: Gorączka
Tom: 1/2
Liczba stron:  432
Moja ocena: 5/7
Ewa to nadzwyczajnie inteligentna nastoletnia hakerka, która jest typem samotniczki. Nie potrafi znaleźć sobie miejsca pośród szkolnych rówieśników i dwa razy doprowadza do wydalenia ze szkoły. Swój głód wiedzy zaspokaja w elitarnej szkole St. Magdalene's, gdzie uczą się jedynie geniusze. Niestety dociekliwość i nadmierna ciekawość Ewy skutkuje jej zakażeniem przez nieznanego dotąd wirusa i śmiercią. Co dziwne, Ewa kilka godzin później budzi się zdrowa, bez żadnych zmian w organizmie. Na domiar złego, w szkole pojawia się tajemniczy Seth, który również został zakażony tym samym wirusem, ale prawie dwa tysiące lat wcześniej... W Ewie rozpoznaje swoją miłość, Liwię, mieszkankę Rzymu z drugiego wieku. Czy uczucie gladiatora i współczesnej nastolatki jest możliwe i... jak to wszystko ma prawo się dziać?

Dobór bohaterów w tej książce jest dosyć specyficzny. Gladiator, który zdobył aż dziewięć laurów przed ukończeniem osiemnastego roku życia oraz zbuntowana nastolatka z wyjątkowym talentem do komputerów. A, zapomniałabym, że ta dwójka żyje w dwóch odległych sobie światach. W tej powieści niemożliwe staje się realnym. Książka jest oderwaniem od rzeczywistości, czymś kompletnie absurdalnym, a zarazem zastanawiającym. Mnie podczas czytania cały czas, gdzieś z tyłu głowy, kotłowała się pewna myśl. A gdyby to wszystko mogło się wydarzyć? A jeśli istnieje coś takiego jak przenoszenie się w czasie i życie po życiu? Mogłabym się nad tym zastanawiać godzinami. Gdybanie to moja mocna strona, dlatego często odrywałam się od powieści i przeczytanie jej zajęło mi sporo czasu.


A może czas istniał tylko wtedy, gdy byłeś świadkiem jego przemijania?

Czytając tę książkę, zwróciłam uwagę na bieg wydarzeń. Rozdziały zostały przypisane na zmianę Sethosowi i Ewie. Na początku każdego z nich został zaznaczony rok wydarzeń, co było ciekawym i przydatnym zabiegiem. Język i styl autorki również jest godny pochwalenia, ale mimo tego, czytało się tę książkę dość opornie. Może ze względu na wolną akcję i przydługawe działania? Nie wiem, ale czytanie tej książki nie było dla mnie szczególną przyjemnością.

Jak już wspominałam, książka ta skłania do przemyśleń. Za każdym razem, gdy sięgałam po "Gorączkę 1", czułam się, jakbym przenosiła się do innego świata. Moje myśli przenosiły się do książki, a mózg jakby oplatał ją dookoła nerwami. Każdy impuls nadany przez przeczytanie czasem strasznych, czasem wzruszających słów, powodował lekki wstrząs i kolejny napływ emocji. Przyznam szczerze, że zaczęłam zastanawiać się nad sensem życia, magią chwili i rozmyślać o śmierci. O tym, jak łatwo jest kogoś stracić i jak niespodziewane może to być. Czasem przygniatała mnie ta myśl i zaczęłam bać się wielu rzeczy, ale im dłużej czytałam, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że miłość jest w stanie pokonać wszystko. Wiem, że to brzmi jak zdanie rodem z telenoweli, ale jest prawdą.

"Później" było jednym z moich ulubionych słów. Oznaczało intencję bez deklaracji zaangażowania. Mogło oznaczać "za godzinę" albo "za dwanaście lat". Miłe i otwarte.

Powieść Dee Shulman jest ciekawą i przemyślaną historią, choć część wątków jest niedopracowanych. Do tej pory zadaję sobie wiele pytań, na które być może znalazłabym odpowiedź w kontynuacji, po którą nie pali mi się sięgnąć. Świat wykreowany przez pisarkę zapiera dech w piersiach, a jej opisy rzeczywistości przypadają do gustu.

"Gorączkę 1" polecam tym, którzy szukają odskoczni od typowych historii i chcieliby poznać smak podróży w czasie i niemożliwej miłości. Nie sądzę, by spodobała się miłośnikom powieści obyczajowych, za to romansów i tak zwanych "młodzieżówek" tak.

Zuzia

PS: Tę recenzję publikuję w Chorwacji. Pozdrowienia znad słonecznego brzegu Morza Adriatyckiego!

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie Grecji, Włoszech czy Chorwacji, gdzie spędzam w tym roku wakacje, piszcie, chętnie odpowiem ;)

Głosujcie w ankiecie, którą recenzję chcecie przeczytać jako kolejną!

KLIK - FANPAGE NA FACEBOOKU! Zapraszam do lajkowania i udzielania się ;)
Zachęcam też do zaobserwowania bloga i głosowania w ankiecie. To Wy wybieracie, jaka recenzja pojawi się następnie!

 klik



54 komentarze:

  1. Ta książka jest naprawdę specyficzna. Nie spotkałam się jeszcze z takową. Jej klimat był niespotykany. Mimo, że w niektórych momentach odnosiłam wrażenie, iż było zbyt 'słodko' to nie mogę powiedzieć, że w ogóle mi sie nie podobała, bo tak nie jest. Była po prostu okej :>

    Pozdrawiam
    secretsofbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomimo Twojej słabej oceny, książce postanowiłam dać szansę.
    Pozdrawiam.
    http://miedzy--stronami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie napisz, jak wrażenia po przeczytaniu! :)

      Usuń
  3. Nie słyszałam o niej, ale mimo słabej oceny mnie zaintrygowałaś :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)
    In Bookland

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj, na pierwszy rzut oka, okładka taka sobie. No ale czytam o co w niej chodzi i szokuje mnie to. Całkiem ciekawa historia. Mało się słyszy o dziewczynach, z talentem do komputerów, zawsze mówi się o facech. Ja uwielbiam książki o podróżach w czasie, są to moje ulubione książki ❤ Nigdy nie słyszałam, a raczej nie czytałam o gladiatorach w książkach i co mnie ciekawi bo jest to dla mnie nowość. I jakim cudem ten gladiator też został zarażony tym wirusem?
    Widzę że książka wzbudziła w tobie wiele emocji, to jest ważne. Grube książki mają to do siebie że akcja rozwija się powoli, ale cóż zrobisz. Nie rozumiem Tylko czemu dałaś tak niską ocenę skoro tak o nie napisałaś, ze ja po samej recenzji bym dała z conajmniej 5/7. Jak mi się uda sięgnę po te powieść.
    Ściskam i ślę całusy :*
    Tatiana xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanowiłam się nad oceną raz jeszcze.
      Myślę, że może trud czytania - bo książki nie czytało się szybko - zadecydowały o niskiej ocenie, ale wzięłam Twój komentarz pod uwagę i oceniłam jeszcze raz. Trafiłaś, bo podwyższyłam ;) A widzisz, magia komentujących czytelników!

      Miłej lektury ;)

      Usuń
    2. Cieszę się że zmieniłaś tą ocenę. Też miałam jedną książkę, którą trudno mi się czytało, ale jednak ciekawa. :)

      Usuń
    3. W końcu tylko krowa zdania nie zmienia :D

      Usuń
  5. Nie słyszałam o niej i nie wiem czy ją przeczytam. Może kiedyś, jeśli znajdę w bibliotece. Kupować jej raczej nie będę. Pozdrawiam i udanych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nadarzy się okazja, to przeczytaj, chętnie poznam Twoje zdanie ;)

      Również pozdrawiam i życzę udanej resztki wakacji! :)

      Usuń
  6. Ciekawy pomysł na książkę :D Niestety musi poczekać ^^ Nie jestem fanką romansów i młodzieżówek i pewnie po przeczytaniu będę miała takie samo zdanie jak Ty ;)

    Pozdrawiam, Lucy z Górki Ksionszków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak, chociaż ja uwielbiam młodzieżówki :(
      Po prostu byłam taka... rozczarowana?

      Usuń
  7. "miłość jest w stanie pokonać wszystko" - książki będą nam to udowadniać aż po kres swego istnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie była zła, ale Ewa była stanowczo zbyt wyidealizowana :) Niesamowicie piękna, niesamowicie inteligentna, niesamowicie pięknie śpiewająca i grająca na gitarze, a także niesamowicie zdolna hakerka - trochę tego za dużo jak dla mnie ;) Och, jak Ci zazdroszczę Chorwacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy ją uwielbiali!
      Też irytuje mnie motyw perfekcyjnych bohaterów... :P

      Wpadaj po fotki z Chorwacji na fanpage :)

      Usuń
  9. Nie jestem do końca przekonana jeśli chodzi o tą książkę. Jeszcze muszę się zastanowić ;)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może przeczytaj kilka pierwszych stron i tą drogą dokonasz wyboru?

      Usuń
  10. Dziewczyna hakerka? To mnie bardzo zachęciło do lektury.
    Ale hakerka i gladiator? No nie wiem, to jakoś mnie nie przekonuje.

    http://blondie-in-wonderland.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest baardzo dziwne połączenie, ale dość ciekawe i fajne.
      Według mnie postać Ewy - czyli dziewczyny-hakerki - jest ogromnym plusem tej książki. Tak miło czytało się o tym, jak włamywała się na serwery <3

      Usuń
  11. Idealna książka dla mnie! Jak tylko ją gdzieś znajdę, od razu się za nią zabiorę :)
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie daj potem znać, jak wrażenia! :)

      Usuń
  12. Fabuła wydaje się naprawdę intrygująca i nietypowa. Gladiator i nerd komputerowy? No nieźle.
    Ja jednak się nie za bardzo lubię z romansami, więc to chyba jednak nie dla mnie ;).
    City of Dreaming Books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam, ten romans nie jest jakiś przesłodzony, da się przeeeżyć :D

      Usuń
  13. Ooooo ta książka ma niespotykaną fabułę i z pewnością ja kiedyś przeczytam ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieję, że wakacje się udały, a właściwie to udają :))
    Mnie bardzo zachęca okładka, jest prześliczna, taka magiczna :)
    I podoba mi się też cytat ze słowem "później", ogólnie książka raczej dla mnie, lubię historie osób mniej więcej w moim wieku :)

    http://triviaaboutme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten cytat jest ostatnio moim ulubionym :)
      Oj tak, wakacje życia! :)

      Usuń
  15. Po twojej ocenie widzę ze jest to książka typu raczej nie przeczytam, ale jeśli dostanę to nie pogardzę. Taki stosunek do książki mam i ja.

    Pozdrawiam
    blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie to chciałam przekazać tą recenzją - książka jest po prostu... w porządku. ;)

      Usuń
  16. Czytałam to rok temu! Para Seth x Ewa figuruje na mojej liście "Podsumowanie roku czytelniczego 2014" jako najgorsza para ;_;
    Pamiętam, że strasznie denerwowało mnie jak główna bohaterka tak uciekała od tego chłopaka chociaż czuła, że coś miedzy nimi jest. Nie znoszę kiedy bohaterowie tak wszystkiego się wypierają i nie chcą zaufać silnemu przeczuciu. Jedni krytykują takie podążanie za przeczuciem ale ja w coś takiego wierzę.
    Osobiście jestem wielką fanką książek o podróżach w czasie ale ten wątek romantyczny tylko zepsuł mi tę historię :/
    Pozdrawiam
    http://mylittlebigreviews.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa to taki cykor.
      Ucieka i ucieka.
      Ja tam bym z ciekawości nie wytrzymała, po prostu musiałabym się dowiedzieć, o co chodzi!

      Usuń
  17. Jeżeli chodzi o podróż w czasie to preferuję "Trylogię Czasu". :)

    http://recenzandia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzięłam ze sobą tutaj do Chorwacji...
      Mam w planach przeczytać CAŁĄ w tym tygodniu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie :)

      Usuń
  18. Dobór bohaterów ciekawy, ale 9 laurów w wieku 18 lat, musiał już wygrać w wieku 9, trochę to naciągane... Hakerka - bohaterka, rzadko spotykane, to mi się podoba. Spodziewałam się lekko niedopracowanej książki, dlatego nie sięgałam, ale może jednak warto spróbować... Miłego wyjazdu. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele wątków jest niedopracowanych, ale ze względu na brak nerwów wolałam się w nie nie zagłębiać...

      Usuń
  19. ''Gorączkę 1'' przeczytałam tak dawno temu, że dopiero po przeczytaniu Twojej recenzji przypomniałam sobie z grubsza, co się w niej działo. Doskonale za to pamiętam jak bardzo irytowała mnie główna bohaterka - strasznie nie lubię takich postaci jak ona. Ale ogólnie mam pozytywne odczucia odnoście tej książki. I tak jak Eileen Joy polecam Ci Trylogię Czasu, ta seria jest naprawdę świetna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trylogię Czasu właśnie czytam i coraz bardziej mi się podoba :)

      Usuń
  20. Wiesz co zauważyłam? Czytamy podobne książki i mamy podobne zdanie na ich temat :) A co myślisz o zakończeniu? Bo mnie zdziwiło, ale i też sprawiło, że chciałabym uzyskać odpowiedzi na dręczące mnie pytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście!

      Zakończenie mnie zaskoczyło, bo kompletnie się go nie spodziewałam. Myślałam, że zakończy się inaczej - że autorka nie zostawi nas w pół zdania i pół myśli. Tyle pytań i odpowiedzi, a SPOJLER ci się całują. Tacy ryzykowni! :D Bardzo zastanawia mnie ciąg dalszy, ale nie jestem pewna, czy sięgnę po kontynuację...

      Usuń
  21. Ja siedzę sobie w domku a Ty pewnie balujesz z Chorwatami, którzy Cię całują po stopach :D przywieź mi trochę chorwackiego ciepła i pogody ducha! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, jasne!

      Ile słoików ciepełka? Przy pięciu muszelka gratis! :D

      Usuń
  22. Świetna recenzja. Co do książki, to muszę przyznać, że nigdy o niej nie słyszałam.
    Może kiedyś w końcu się na nią zdecyduję :)
    Pozdrawiam,
    Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Jeśli przeczytasz, daj znać, jak wrażenia :)

      Usuń
  23. Nie wiem czemu, ale ta książka bardzo mi przypomina powieść "Nigdy i na zawsze", której z różnych względów nie skończyłam. Mimo wszystko ta książka po troszku mnie intryguje, więc kiedyś po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam
    http://papierowawyobraznia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Jaka ładna okładka! Nie słyszałam o tej książce :) Muszę nadrobić zaległości!
    http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierwszy raz spotykam się z tak zadziwiającą fabułą. Mimo, że nie trawię romansów to na prawdę bardzo zachęciła mnie recenzja tej książki. Muszę jak najszybciej się z nią zapoznać.

    http://asgardianbookholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!

      Jestem ciekawa, jak Ci się spodoba ;)

      Usuń
  26. Myślę, że może być ciekawie. Na razie mam krótką listę książek, które teraz będę czytać, ale na pewno zabiorę się za "Gorączkę" ;)

    Nominowałam Cię do LBA ;)
    http://ogrod-w-kieszeni.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award-3.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za nominację! :)

      O, a jaka to lista?

      Usuń
  27. Wiele razy ta książka przewijała mi się przed oczami, ale jakoś nigdy nie zwróciłam na niej większej uwagi. Dopiero po twojej recenzji dowiedziałam się, o czym jest ta książka i teraz czuję, że muszę ją natychmiast przeczytać, bo to zdecydowanie są moje klimaty, a w dodatku ją zachwalasz!

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to czytać! Czym prędzej do biblioteki! :)

      Usuń

Cześć!
Bardzo mi miło, że trafiłeś na mojego bloga. Mam nadzieję, że zostawisz po sobie ślad w formie komentarza i zaobserwowania.

Jeśli chcesz być informowany o odpowiedziach na Twój komentarz, zaznacz "powiadamiaj mnie" przed dodaniem komentarza i często zaglądaj na bloga!

Chętnie poznam Twoją opinię i z radością na nią odpowiem.

Dziękuję!

Zuzia

Mrs. Punk