Znasz to uczucie? Podekscytowanie towarzyszące niecierpliwemu oczekiwaniu na upragnioną przesyłkę. Zaskórniaki wydane na nocnej wyprzedaży w ulubionej księgarni internetowej wymieniłaś na nową książkę. A raczej trzy. Z bijącym sercem podrywasz się z krzesła, gdy słyszysz dzwonek do drzwi, a potem przez kolejne godziny tylko wpatrujesz się w kawałek tektury, w którym zapakowane są twoje cudeńka. Nie możesz się doczekać, żeby wziąć je w swoje ręce, powąchać ich kartki, przeczytać zapisane strony, dotknąć piękną okładkę. Kiedy już rozrywasz papier lub z trudnością przecinasz tekturę największymi nożyczkami w całym domu, na twojej twarzy maluje się jedynie uśmiech. Z twoich oczu patrzy szczęście, a źrenice niebezpiecznie powiększają się. Czyżbyś przez kolejne dni nie wychodziła z domu, a jeśli już, to jedynie z książką w ręce? Po takiej przesyłce pod oczami będą widoczne jedynie fioletowe worki, ale za to w nich będzie błyszczała radość. W końcu książki - nowe książki! - to wieeeeelka radość.
Co to wszystko znaczy? Jak to co, UNBOXING!
Zaraz po Nowym Roku nawiązałam współpracę z wydawnictwem Mamania, dzięki któremu mam okazję zapoznać się z powieścią o smokach, księżniczkach, rycerzach i wiedźmach, czyli o Akademii Pennyroyal. Książka autorstwa M.A. Larsona na pierwszy rzut oka zachwyciła mnie swoją tajemniczą okładką, ciekawą kolorystyką oraz świetną twardą oprawą. Po jej chwilowym przejrzeniu polubiłam dużą czcionkę, dzięki której na pewno będzie mi się łatwiej czytało. Otrzymałam tę książkę przedpremierowo, więc trzymając jej egzemplarz w rękach, jeszcze bardziej się cieszyłam na myśl o tym, że będę ją czytać. Recenzja niedługo, ale... O czym właściwie jest "Akademia Pennyroyal"?
"AKADEMIA PENNYROYAL" - M.A. LARSON
szuka odważnych dziewcząt, które chcą zostać księżniczkami,
i śmiałych chłopców, którzy chcą zostać rycerzami.
Szlachecki rodowód nie jest wymagany.
Przybywajcie!"
W królestwie zjawia się bezimienna dziewczyna z lasu. Kim jest? I czy naprawdę niczego nie pamięta? Wstępuje do Akademii Pennyroyal, gdzie kadeci i kadetki szkolą się do walki ze smokami i wiedźmami.
Z nowym imieniem Evie od samego początku musi znosić surowy reżim treningów pod okiem sierżant Wróżki. Zyskuje tu przyjaciół, ale też wrogów.
Na drodze do poznania losów swojej rodziny Evie odkrywa moc ludzkiego współczucia, ale i mroczne tajniki magii. Gdy wiedźmy zaczną zagrażać jej nowemu światu, Evie pozna prawdę o wojnie między księżniczkami a wiedźmami, która ma o wiele bardziej osobisty charakter, niż kiedykolwiek mogłaby to sobie wyobrazić.
M.A. Larson mistrzowsko łączy przygodę, humor i magię, tworząc prawdziwy świat w baśniowych dekoracjach sugestywnie nawiązujących do twórczości braci Grimm.
(opis pochodzi z tylnej strony okładki książki)
Oszalałam. Pewnego styczniowego wieczoru oglądając bodajże drugą część "Gwiezdnych wojen", w celu przypomnienia przed pójściem do kina na nową część, natrafiłam na wielką reklamę, przez którą zaniemówiłam. Nocna wyprzedaż w Matrasie. Klik, klik i po zakupach. Potem czekałam tylko na e-maile od paczuchy, a spacer do paczkomatu był tylko kwestią chwili. Kiedy dostałam moje "Maybe someday" i "Ostatnią spowiedź. Tom 1" oczy mi się zaświeciły. Dwie książki, które chcę przeczytać od jakiegoś czasu, w końcu w moich rękach.
"MAYBE SOMEDAY" - COLLEEN HOOVER
Ona, Sydney, ma poukładane życie: studiuje, pracuje, jest w stabilnym związku. Wszystko to rozpada się na kawałki w ciągu kilku godzin.
Wkrótce tych dwoje odkryje, że razem mogą stworzyć coś wyjątkowego. Dowiedzą się także, jak łatwo złamać czyjeś serce…
"Maybe Someday" to opowieść o ludziach rozdartych między „może kiedyś” a „właśnie teraz”, o emocjach ukrytych między słowami i o muzyce, którą czuje się całym ciałem.
(opis pochodzi z tylnej strony okładki książki)
"OSTATNIA SPOWIEDŹ. TOM 1" - NINA REICHTER
I oboje już wiedzą, że nie spotkają się więcej.
Nigdy więcej.
Bo zbyt mocno czują, co rodzi się między nimi.
Ally jest zajęta – uwikłana w dziwny związek, z którego na razie nie może się wyplątać, a Brada obowiązuje kontrakt płytowy, który mówi – „prasa nie może odkryć twoich kobiet”. Brade jednak używa podstępu i ciągnie tę znajomość. Pozostaje tylko jeden szkopuł. Ally nadal nie ma pojęcia, kim jest Bradin.
I również skrywa pewien sekret.
Co zrobi Bradin, pragnąc dziewczyny, której nie powinien nawet tknąć?
(opis pochodzi z tylnej strony okładki książki)
Przeglądając wyprzedaże natrafiłam na "Ember in the ashes" w zawrotnej cenie... Nie wahałam się ani chwili, gdyż ta książka to ostatni bestseller, a ja ufam czytelnikom oraz recenzjom moich czytelniczych koleżanek. Klikając baner "do koszyka" dostałam powiadomienie o nowym filmiku Marty z Secret Books i jej nowego filmiku - właśnie o tej książce. Zbieg okoliczności?
"EMBER IN THE ASHES: IMPERIUM OGNIA" - SABAA TAHIR
Zapierająca dech w piersi historia o honorze, miłości, poświęceniu i walce o wolność, która podbiła serca młodych czytelników na całym świecie.
Laia należy do kasty Uczonych – w bezwzględnym Imperium tacy jak ona są zepchnięci na margines, stale inwigilowani i prześladowani. Aby ocalić brata oskarżonego o zdradę, dziewczyna wstępuje w szeregi buntowników i wyrusza ze śmiertelnie niebezpieczną misją do gniazda zła: zostaje niewolnicą w Akademii szkolącej najwierniejszych, najbardziej bezwzględnych żołnierzy Imperium. Jednym z nich jest Elias. Choć należy do wyróżniających się studentów , w jego sercu narastają wątpliwości, czy rola okrutnego egzekutora jest rzeczywiście tą, jaką chce odgrywać przez całe dorosłe życie. Przypadkowe spotkanie dwojga młodych ludzi nie tylko całkowicie odmieni ich losy, lecz także wstrząśnie posadami świata, w którym oboje żyją.
(opis pochodzi z tylnej strony okładki książki)
Czytaliście którąś z tych książek? Jak wam się podobała? Dajcie znać w komentarzu! Jak tylko przeczytam te powieści, na blogu pojawi się recenzja. Jestem też ciekawa waszego zdania na temat takiej formy unboxingu oraz samego pomysłu na post. Podoba się wam? Chętnie przeczytam waszą opinię!
Zuzia
Zapraszam do lajkowania i udzielania się! Zachęcam też do zaobserwowania bloga i głosowania w ankiecie. To Wy wybieracie, jaka recenzja pojawi się następnie!
Czy chcielibyście, żebym założyła Snapchata? Oglądalibyście go? Prowadziłabym mini recenzje oraz unboxingi :) Głosujcie w ankiecie!
Justyna podsunęła pomysł cykli na blogu. Głosujcie w ankiecie, jakie chcielibyście czytać! Czy chcielibyście, bym jeszcze kiedyś przeprowadziła unboxing w takiej formie?
Czy chcielibyście, żebym założyła Snapchata? Oglądalibyście go? Prowadziłabym mini recenzje oraz unboxingi :) Głosujcie w ankiecie!
Justyna podsunęła pomysł cykli na blogu. Głosujcie w ankiecie, jakie chcielibyście czytać! Czy chcielibyście, bym jeszcze kiedyś przeprowadziła unboxing w takiej formie?
Ogromnie polecam Ember in the Ashes! Książka jest niesamowita :3
OdpowiedzUsuńW planach mam także zapoznać się z Maybe someday i Ostania spowiedzia :)
Jak tylko będę mogła przeczytać w końcu coś, co będę chciała (bo jak na razie kończę "Akademię Pennyroyal", a potem przygotowania do III etapu olimpiady z polskiego!), to sięgnę po "Ember in the ashes" <3
UsuńPrzeczytałam 'Maybe someday', ale średnio mi się podobała. O innych książkach słyszałam i mam zamiar je przeczytać :)
OdpowiedzUsuńbe-my-dreamcatcher.blogspot.com
Pozdrawiam, maleficent.
Mam nadzieję, że mi "Maybe someday" przypadnie do gustu :)
UsuńDaj znać, jak przeczytasz pozostałe, jeśli ja już będę po lekturze, to sobie porozmawiamy hihi :D
Żadnej z nich niestety nie czytałam. Słyszałam jednak bardzo dobre opinie i mam nadzieję, iż się Tobie Twoje zakupy spodobają ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Też mam taką nadzieję :)
UsuńDzięki!
Nie działają mi żadne gify...
OdpowiedzUsuńJuż naprawiłam! A to wredny serwis :(
UsuńNo i super :D Fajnie to wygląda! Czytałam tylko Maybe someday i strasznie mi się podobała :)
UsuńCieszę się :)
UsuńJestem ciekawa, jak to będzie u mnie, bo po "Hopeless" pokochałam pióro pani Hoover :)
U mnie również nie ma gifów :/
OdpowiedzUsuńJuż naprawione :)
Usuń"MAYBE SOMEDAY" oraz ''Ostatnią spowiedź'' uwielbiam. Cudne powieści.
OdpowiedzUsuńZauroczona ich recenzjami je zakupiłam <3 Też mam nadzieję, że je polubię!
UsuńNiestety nie czytałam żadnej z nich ;/ U mnie też gify nie działają.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
bookowe-love.blogspot.com
Może to się zmieni?
UsuńJuż naprawione :)
Hej kochana! :3
OdpowiedzUsuńO pewnie że znam to uczucie jak nie możesz się doczekać paczki, ja tak miałam bodajże w poprzednim tygodniu i aż się bałam, że mi włosy zsiwieją jak jej zaraz nie dostanę. Oczywiście moja mama odebrała paczkę i ją otworzyła i zabrała mi radość z jej otwarcia. :(
Teraz też czekam na jedną paczuchę powinna być w pon. lub wtorek i będą tam 3 części "Diabelskich Maszyn" Cassandry Clare i bardzo już je chcę. <3
O i gratuluję ci współpracy, wiem że to wielkie osiągnięcie.
Możesz mi powiedzieć co oznaczają te prostokąty miedzy tekstami z napisem "GIFMaker.me"?
Same cudeńka widzę zdobyłaś. "Maybe Someday" to cudowna książka, mi się strasznie podobała.
Pewnie, ja bardzo lubię Unboxingi, wszędzie je oglądam, czytam, a na YT już zawłaszcza. Też mam zamiar robić, ale chyba będę kręcić filmiki. :)
Pozdrawiam ciepło ♥
Te prostokąty to gify, które się zepsuły, ale już je naprawiłam :)
UsuńOjej, ale mama Ci zrobiła! :D
Zazdroszczę paczuchy! <3
Dziękuję bardzo za gratulacje i czekam na Twój unboxing!
U mnie również zawitała książka Saby Tahir. Jestem jej bardzo ciekawa ^^ Czekam na recenzję Akademii, Maybe Someday i oczywiście Ember in The Ashes. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO, to będziemy przeżywać tę historię razem!
UsuńSame cudeńka tu widzę, kurczę, przypomniałaś mi o "Maybe Someday", pasowałoby w końcu to przeczytać, tym bardziej, że na półce leży...
OdpowiedzUsuńDziękuję za motywacje, obserwuje i zostaje na dłużej :)
Pozdrawiam http://zagubieni-w-ksiazkach.blogspot.com/
Dzięki! :D
UsuńKoniecznie się za nią zabierz, będziemy czytać "razem"! :)
Czytałam "Maybe Someday", rewelacyjna książka. :) "Ember in the Ashes" czeka już na półce. :)
OdpowiedzUsuńU mnie także gify nie działają.
Jedna uwaga: "zaskórniki" to inaczej te syfy, które robią się na skórze. Jeśli masz na myśli odłożone pieniądze, mowa o "zaskórniakach". :) Jedna literka, a zmienia sens. :)
Aj, dokładnie, jedna literka wszystko zmienia! Już poprawiłam, dziękuję :)
UsuńGify też już naprawione.
Cieszę się, że Ci się podobały, mam nadzieję, że mi też przypadną do gustu!
Maybe Someday to piękna historia, zdecydowanie warta uwagi :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie opinie zachęciły mnie do jej kupna <3
UsuńGratuluję nawiązania współpracy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Moje gratulacje! Współpraca i tyle wspaniałych książek! Przydałby się jeszcze tylko czas w pakiecie, co? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nową recenzję,
http://tysiac-zyc-czytelnika.blogspot.com
Oj, dokładnie!
UsuńPostaram się trochę czasu znaleźć... Będę czytać na kolanie w autobusie albo w nocy... :D
Jak ja! Co z tego, że potem jestem "nieżywa" w ciągu dnia! Ja chcę czytać, a nie spać. A w szkole to już norma.
UsuńTak samo!
UsuńA potem tylko: "Zuzia, chowaj tę książkę..." :D
Wybrałaś świetne książki, życzę powodzenia w czytaniu i oczywiście gratuluje nawiązania współpracy :D
OdpowiedzUsuńhttp://recenzje-parabatai.blogspot.com/
Dziękuję bardzo! :)
UsuńOoo działają Ci gify <3
OdpowiedzUsuńSame cudeńka tu widzę *.* Szczerze? Z chęcią podebrałabym Ci te książeczki, więc lepiej ich pilnuj hahah :D Czekam na recenzje! :) Właśnie skończyłam czytać "Akademię Pennyroyal" i jestem nią totalnie zauroczona :D
W końcu działają!
UsuńHihi, otoczę je fortecą, chociaż moi znajomi już się w kolejce ustawiają do przeczytania po mnie :D
Ja właśnie zaczynam "Akademię Pennyroyal" i już powoli mnie w sobie rozkochuje! :)
Jak dla mnie świetnie unboxing! Nigdy nie spotkałam się z taką formą i muszę powiedzieć, że coś nowego, świeżego bardzo mi się podoba ;) Dodatkowo jesteś bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuń''Maybe someday'' czytałam i kocham tę książkę. Colleen Hoover to autorka, której wszystkie książki chcę mieć na półce. I kupię każdą wydaną nawet nie sprawdzając o czym jest.
''Ostatnią spowiedź'' mam w planach, więc chętnie przeczytam recenzję ;)
Dziękuję baardzo :) Chciałam właśnie pokazać coś innego, żeby pojawiło się trochę odmiany i bardzo się cieszę, że Ci się podoba :)
UsuńDokładnie to zrobiłam z "Maybe someday" kupiłam w ciemno, nawet nie do końca czytając opis, bo nazwisko tej autorki mówi samo za siebie! Po serii "Hopeless" uwielbiam jej książki!
Same perełki! :D
OdpowiedzUsuńMaybe Someday jest przecudowne i mam nadzieję, że Ci się spodoba :D
Reszty nie czytałam, ale wydają się być ciekawe :)
Pozdrawiam i zostaję na dłużej! ♥
http://coraciemnosci.blogspot.com/
Ja też mam taką nadzieję! Obstawiam, że ją pokocham, tak jak wszystkie książki Hoover <3
UsuńPlanuję przeczytać "Maybe someday" i jestem bardzo ciekawa tej książki. Mam ją w swojej biblioteczce :)
OdpowiedzUsuńskrytaksiazka.blogspot.com
Ja także jestem jej ciekawa, pokładam w niej spore nadzieje :)
UsuńJak ja uwielbiam ten moment odpakowywania paczuchy, wąchania świeżutkich książek i zanjdowania im miejsca na półce *.*. To nawet lepsze niż kupowanie stacjonarnie ;D.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi gifami (jak już działają, haha ;P) ^^.
O, nie wiedziałam że "Akademia..." jest w twardej oprawie. Okładkę ma naprawdę śliczną i podobno fajna, więc mam nadzieję się z nią zapoznać ^^.
GW <3.
Z twórczością Coleen Hoover koniecznie muszę się jeszcze zapoznać, a "Ostatnia spowiedź" ciągle mi się przewija przed oczami, ale jakoś mnie nie ciągnie taki schemat xd.
"Ember..." też koniecznie muszę przeczytać, ale ehhh czasu ni mo ;-;.
Gratulacje współpracy i nowych zdobyczy :D!
City of Dreaming Books
Dziękuję bardzo! :)
UsuńJa też - może dlatego książki kupuję jedynie przez Internet, chociaż uwielbiam pokrążyć po księgarni i podotykać tych wszystkich cudeniek <3
Musisz nadrobić zaległości z Hoover - polecam "Hopeless"!
Dostawanie książek jest już moim nałogiem! Co więcej - ja je wącham!
OdpowiedzUsuńJa teeeż, zdecydowanie wybieram zapach nowych książek w porównaniu ze starymi. Świeżość i drukarnia <3
UsuńA ja i te stare lubię powąchać :D
UsuńSłyszałam nawet o świeczkach o zapachu książek <3
UsuńJa z chęcią zobaczyłam więcej tego typu wpisów, bardzo fajnie przedstawiony unboxing (te gify <3)! "Ember in the Ashes" to naprawdę świetna książka, myślę, że zgarnie Twoje serce, bo często się zgadzamy :) "Akademia Pennyroyal" leży tu obok i czeka na swoją kolej, zobaczymy co z tego będzie (czekam na Twoją opinię i przy okazji gratuluję współpracy!).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję bardzo! :)
UsuńTo fakt, mamy bardzo podobne zdania o książkach, więc nie mogę się doczekać "Ember in the ashes"! :)
Maybe Someday jest cudowne! ♥
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, kiedy je przeczytam! :)
Usuń"Maybe Someday" < kocham <3 cudowna książka i historia :))
OdpowiedzUsuń:Ostatnią Spowiedź" jeszcze nie czytałam, ale od dłuższego czasu mam zamiar :))
Pozdrawiam :) super zdobycze !
http://books-world-come-in.blogspot.com/
Dzięki! :)
UsuńCiekawe, czy mi się spodoba :)
Hej, chciałam cię poinformować, że wygrałaś książkę w moim konkursie. :) Napisałam na e-mail. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Oooo rany, dziękuję! <3
UsuńJuż odpisuję ;)
Świetny pomysł na notkę! I te gify mi się bardzo podobają :D
OdpowiedzUsuńCzytałam Ostatnią spowiedź i Maybe someday z twojego stosiku, ale to Ember in the ashes polecam ci bardzo gorąco! :D :D
Zapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Dzięki! :)
UsuńHaha gify są genialne :D Przy Ember in the ashes poddałam się chyba na 50 stronie, ale dam jej jeszcze jedną szansę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Cmentarz Zapomnianych Książek
Dzięki! :D
UsuńJestem ciekawa, czy ja się wciągnę, bo ostatnio łatwo mnie oderwać od książki... :( Muszę trafić na jakiegoś pochłaniacza czasu! :D
Zazdroszczę zdobyczny, żadnej z książek nie przeczytałam, ale wszystkie są na mojej liście TBR ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bookowe-love.blogspot.com
Dzięki! :)
UsuńOby szybko trafiły w Twoje łapki! :)
''Maybe Someday'' <3 Bosz, jak ja kocham tę książkę! Z resztą jak wszystkie książki pani Hooveer, które miałam okazję poznać :D. Na ''Imperium ognia'' mam ogromną ochotę, ale na razie muszę ją zwalczyć, bo ostatnio miałam straszne wydatki i do tej pory nie doszłam po nich do siebie :(
OdpowiedzUsuńZnam ten ból!:(
UsuńCIEKAWA FORMA PREZENTACJI, ZA TO MASZ PLUS!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://kruczegniazdo94.blogspot.com
Dziękuję bardzoo! :)
UsuńTeż mam w planach przeczytać "Ostatnią spowiedź" i "Maybe someday"! :D Ale nie wiem, kiedy się do nich zabiorę...
OdpowiedzUsuńMam tak samo: jak na razie czekają w kolejce :(
Usuń